Cap-Haïtien

Miasto Cap-Haïtien na Haiti ma korzenie w bogactwie francuskiej kolonii Saint-Domingue. W starej części miasta wciąż znajdują się pozostałości francuskiej architektury kolonialnej z XVII wieku. Po rewolucji haitańskiej wielu rzemieślników uciekło do francuskiego Nowego Orleanu. Podobieństwa w architekturze obu miast są widoczne gołym okiem. Tradycyjne budynki w obu miastach często mają sklepy na parterze, podczas gdy część mieszkalna znajduje się na górnym poziomie. Charakterystyczne balkony wiszącą nad ulicą rozciągają się wzdłuż całego piętra.

Czarny dym nad miastem::Cap-Haïtien, Haiti, Karaiby::
Czarny dym nad miastem
Cathedrale Notre Dame::Cap-Haïtien, Haiti, Karaiby::
Cathedrale Notre Dame
Niebieski dom kolonialny::Cap-Haïtien, Haiti, Karaiby::
Niebieski dom kolonialny
Kuchnia uliczna::Cap-Haïtien, Haiti, Karaiby::
Kuchnia uliczna

W dzisiejszym Cap-Haïtien dominują ohydne miejskie slumsy. Śmieci wypełniają wszystkie otwarte przestrzenie, parki, rzekę i wszystkie kanały wodne w mieście. Nie istnieje tu służba miejska. Plaże przyozdobione są górami plastikowych butelek, które czekają na kolejny huragan, który je posprząta. Silne wiatry i wysokie fale zaniosą wszystkie śmieci daleko w morze.

Plaża miejska #1::Cap-Haïtien, Haiti, Karaiby::
Plaża miejska #1
Plaża miejska #2::Cap-Haïtien, Haiti, Karaiby::
Plaża miejska #2
Zanieczyszczona plaża::Cap-Haïtien, Haiti, Karaiby::
Zanieczyszczona plaża
Świnie wyjadające śmieci::Cap-Haïtien, Haiti, Karaiby::
Świnie wyjadające śmieci
Zanieczyszczona rzeka Mapou::Cap-Haïtien, Haiti, Karaiby::
Zanieczyszczona rzeka Mapou

Co zrobiłbyś ze swoimi śmieciami, gdyby nie było specjalnych służb, które zabierają je spod twojego domu? Jedynym rozwiązaniem jest ich spalenie. To właśnie robią Haitańczycy każdego dnia. Palą oni wszystko, nawet opony samochodowe. W wyniku tego czarny dym zawsze unosi się nie tylko nad Cap-Haitien, ale ponad każdą wioską przez którą przejeżdżaliśmy. Ludzie oddychają tam zanieczyszczonym powietrzem, mieszaniną chemikaliów i materiałów biologicznych, które reagują ze sobą tworząc maleńkie niebezpieczne cząstki. U samych siebie zauważyliśmy problemy z oddychaniem już jeden dzień po przyjeździe. Toksyczne powietrze powoduje swędzenie oczu, drapanie w gardle i kaszel.

Drewniane drzwi ze schodami::Cap-Haïtien, Haiti, Karaiby::
Drewniane drzwi ze schodami
Uliczne jedzenie::Cap-Haïtien, Haiti, Karaiby::
Uliczne jedzenie
Budynki kolonialne::Cap-Haïtien, Haiti, Karaiby::
Budynki kolonialne
Balkony wiszące nad ulicą::Cap-Haïtien, Haiti, Karaiby::
Balkony wiszące nad ulicą
Opuszczony dom kolonialny::Cap-Haïtien, Haiti, Karaiby::
Opuszczony dom kolonialny

Na Ziemi wszyscy oddychamy tym samym powietrzem. Oceany to nasze wspólne zasoby. Odwiedzając Haiti zdałem sobie sprawę, że Ziemia jest naszą wspólnym domem i naszą wspólną odpowiedzialnością. Bogate, rozwinięte ekonomicznie kraje powinny być odpowiedzialne za pomoc biednym narodom w ograniczaniu ich ilości odpadów i zanieczyszczeń. Nie ma sensu zamykanie oczu i ignorowanie problemów, które widzimy w krajach nierozwiniętych. Jest to nasza wspólna planeta i w naszym własnym interesie jest zmniejszenie zanieczyszczenia nie tylko w naszym własnym kraju, ale także pomóc innym narodom aby robiły to samo.


© 2018 Maciej Swuliński