Land of Cod

Moja pierwsza góra lodowa

6 sierpnia

Nowe i stare pułapki na homary::Dwa typy klatek ustawione w Parson's Point::
Nowe i stare pułapki na homary
Stary silnik::Widziałem części samochodowe w kilku miejscach na plaży w Nowej Fundlandii::
Stary silnik
Łodzie rybackie w Parson's Point::Przystań w Parson's Point z widokiem na pasmo górskie Long::
Łodzie rybackie w Parson's Point

Jazda drogą 430 po Północnym Półwyspie w Nowej Fundlandii jest wspaniałym doświadczeniem. Krajobrazy są tu o wiele ciekawsze niż wzdłuż Trans-Canada Highway biegnącej bardziej na południe. Po drodze zatrzymałem się w kilku miejscach, głównie po to, aby zrobić zdjęcia, Była to wioska rybacka o nazwie Parson's Point i historyczne miejsce Port aux Choix. To ostatnie słynie z wykopalisk archeologicznych, jest miejscem gdzie kilka tysięcy lat temu żyli Archaiczni Indianie i Paleoeskimosi. Niewiele jest tu do zobaczenia, ale zawsze można się coś ciekawego dowiedzieć.

Łuki skalne::Łuki są dużej rozpiętości, dla porównania zwróć uwagę na dziecko siedzące w jego środku::
Łuki skalne
Gra Eskimosów::Niewiele jest do zobaczenia mimo tysięcy lat historii w Port aux Choix::
Gra Eskimosów
Patrząc na górę lodową::Byłem oszołomiony, góra lodowa znajdowała się bardzo blisko brzegu::
Patrząc na górę lodową

Pod koniec dnia dotarłem do wsi Conche, gdzie dojazd możliwy jest jedynie drogą szutrową. Przed udaniem się tam sprawdziłem aktualny stan na stronie internetowej IcebergFinder. Strona pokazywała w tej okolicy kilka gór lodowych w niedużej odległości od brzegu. Miałem nadzieję zobaczyć kilka z nich. Gdy zjeżdżałem ze wzgórza wjeżdżając do starej wioski rybackiej, doznałem tego wspaniałego odczucia przeżywania czegoś po raz pierwszy w życiu. Byłem oszołomiony, góra lodowa znajdowała się bardzo blisko brzegu, a wokół niej widoczne były kolejne.

Góra lodowa o płaskiej powierzchni::Ptaki siedzące na górze lodowej::
Góra lodowa o płaskiej powierzchni
Moja pierwsza góra lodowa::Góra lodowa w Zatoce Conche::
Moja pierwsza góra lodowa
Noc spędzona w okolicach Conche::Obozowałem samotnie gdzieś w lesie::
Noc spędzona w okolicach Conche

Spędzając dłuższy czas we wsi natknąłem się na lokalnych mieszkańców. Nawiązując rozmowę mężczyzna zapytał mnie skąd pochodzę i dlaczego tu przyjechałem. Odpowiedziałem, że góry lodowe są głównym powodem mojej wizyty i że właśnie podziwiam je po raz pierwszy w życiu. „Naprawdę, nigdy wcześniej nie widziałeś gór lodowych? To dziwne” odparł.


© 2011 Maciej Swuliński